Raczej nie lubię eksperymentować z kosmetykami. Zazwyczaj jestem wierna moim ulubionym i wypróbowanym markom. Już od dwóch lat używam jednego podkładu, gdyż jest on dla mnie najbardziej odpowiedni. Wypróbowałam bardzo różne tego typu kosmetyki. Tańsze, droższe, w różnej postaci, ale żaden z nich nie spełniał moich oczekiwań. Dopiero ten, którego teraz używam okazał się być idealnie kryjący, matujący i nie tworzy sztucznej maski. Nie należy on do najtańszych kosmetyków, ale jest bardzo wydajny i wart swojej ceny. Ale za to puder w kamieniu kupuję za zaledwie dwanaście złotych i jest dla mnie świetny. Na razie to jest moje pierwsze opakowanie, ale na pewno kupię jeszcze nie jedno. Ale kosmetyki do kolorowego makijażu bardzo często zmieniam i próbuje nowych. Chociaż już dawno się przekonałam, ze najlepszy jest dla mnie tusz do rzęs, który już dawno odkryłam. W przypadku szminek, różu, cieni, czy różu, to kupuje za każdym razem raczej inne, ale kiedy coś już mi się spodoba, to często powtarzam zakup. Są to kosmetyki, w przypadku, których można bardziej poeksperymentować bez większego ryzyka. Chyba, ze są one drogie, ale zazwyczaj wtedy też i dobre. Dlatego nie ma, o co się bać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz